wtorek, 4 marca 2014

,,Zło konieczne’’ – Alex Kava






Tytuł: Zło konieczne
Autor:
Alex Kava
Rok wydania: 
2006
Wydawnictwo: 
Mira
Liczba stron: 512







W Ameryce z dnia na dzień dochodzi do morderstw kolejnych katolickich księży. Jak się okazuje każdy z tych duchownych był podejrzewany o molestowania seksualne dzieci. W międzyczasie organy śledcze zajmują się również sprawą zabójstw młodych dziewczyn, po których w miejscach zbrodni pozostają wyłącznie oderwane głowy. Jedna z ofiar posiada tatuaż, który naprowadza śledztwo na wirtualną grę. Jej mistrzem jest postać o tajemniczym pseudonimie Pożeracz Grzechów. Ma ona na celu rozładowanie gniewu i nienawiści, jednakże z czasem zaczyna wymykać się spod kontroli jego członkom i przenosić do życia realnego. W trakcie dochodzenia z agentką FBI kontaktuje się ksiądz podejrzewany niegdyś o zabójstwa. Twierdzi, że jest kolejny na liście morderstw księży. W zamian za nietykalność osobistą przekazuje pewne informacje mające pomóc w odnalezieniu zbrodniarza.

Autorka porusza trudny a zarazem kontrowersyjny temat pedofilii wśród duchownych. Różni mordercy mają różne motywy. Opisywany w książce pozbywa się tych, którzy wyrządzili młodym ludziom krzywdy. Teoretycznie brzmi nie tak źle, można by nawet w jakimś stopniu obdarzyć go sympatią, jednak… kto wie do czego może posunąć się taki morderca? Kolejnym interesującym wątkiem był dla mnie ten, dotyczący tajemniczej gry, do której mogli przystąpić tylko wybrani. Na jakiej podstawie zostali selekcjonowani, na czym dokładnie polegała owa gra, a przede wszystkim skąd Pożeracz Grzechów miał takie a nie inne informacje dotyczące pewnych spraw, o których niemalże nikt nie wiedział? Wciągający kryminał przeplatany również wątkami z życia osobistego bohaterów, głównie funkcjonariuszy FBI, detektywów, psychologów itp. Niestety jest nieco przewidywalny i łatwo domyślić się kto kryje się za morderstwami, jednak mimo wszystko bardzo interesujący.

3 komentarze:

  1. Na razie nie miałam szczęścia do książek Kavy. Czytałam dwie i obydwie były przeciętne, ale ta kusi mnie tematem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Podzielam zdanie Ann, chociaż ja czytałam tylko jedną książkę tej autorki. Tutaj tematyka jest ciekawa, ale mimo wszystko raczej po powieść nie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie słyszałam o tej książce!
    A trzeba przyznać, że ta tematyka mnie interesuję ;)

    OdpowiedzUsuń