niedziela, 16 lipca 2017

Stosik książek [18]

Dawno już nie pisałam i to z różnych powodów - nauka, sesja, praca, siłownia, wyjazdy i organizowanie spraw z tym związanych... czyli w skrócie ograniczona ilość czasu. Szczerze mówiąc, trochę odzwyczaiłam się od pisania, stąd też mam nieco dziwne uczucie, patrząc na pusty arkusz, który należałoby uzupełnić. W związku z tym w ramach rozgrzewki dziś krótki post z książkowymi nabytkami z ostatnich miesięcy.
1. "Obraz pośmiertny" - Aleksandra Marinina
Mroczny kryminał rozgrywający się w Moskwie. Szczerze mówiąc, książek z zakresu literatury rosyjskiej chyba jeszcze nie czytałam, więc zawsze musi być ten pierwszy raz. A dostałam ją od brata z okazji urodzin.
2. "Honor i zbrodnia" - Adam Podlewski
Tę książkę także dostałam w prezencie urodzinowym. Kryminał historyczny w realiach XIX-wiecznej Warszawy. Jeśli miałabym oceniać książkę po okładce, to ta zdecydowanie uzyskałaby wysokie noty i wzięłabym się za jej czytanie z marszu.
3. "Historia wewnętrzna" - Giulia Enders
Tematyka jelit (organu niepozornego i niedocenianego przez wielu) interesowała mnie od długiego czasu i na tę książkę polowałam już rok co najmniej. Ale ciągle stawiałam sobie jakieś warunki, że "jak zrobię to, to i tamto, to w nagrodę mogę sobie ją kupić". W końcu spełniłam wszystko, co sobie ustaliłam, a w dodatku pozycja akurat znajdowała się w promocji i tym oto sposobem znalazła się na mojej półce z książkami.
4. "Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet" - Stieg Larsson
Aż dziwne, że do tej pory nie przeczytałam jeszcze tak głośnej serii. Pamiętam, że parę razy mijałam ją w bibliotece, ale nie do końca byłam przekonana, czy chcę ją czytać. Jakiś czas temu zaproponował mi jej pożyczenie kierownik z pracy, więc właściwie... czemu nie? Aktualnie jestem świeżo po jej przeczytaniu, także niedługo można będzie się spodziewać recenzji.
5. "Dziewczyna, która igrała z ogniem" - Stieg Larsson
Czyli druga cześć słynnego Millenium. Tej książki jeszcze nawet nie ruszyłam, także wszystko przede mną!

13 komentarzy:

  1. Polecam Ci obie książki Stiega Larssona, które czytałam jak byłam jeszcze bardzo młoda Zrobiły na mnie olbrzymie wrażenie, ale pamiętam, że były napisane bardzo trudnym językiem, który mi sprawiał niemało kłopotów. Po tych latach chętnie wrócę do tej trylogii. Polecam również film na jej podstawie "Dziewczyna z tatuażem".

    OdpowiedzUsuń
  2. O, no to czekam na recenzję Larssona - uwielbiam tę serię. Chyba nie czytałam lepszych kryminałów, bardziej zaangażowanych i aktualnych niż "Millennium".

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie od początku roku i tak sporo książek na stosiku "przeczytane" mam, ale z chęcią sięgnę po którąś z Twoich pozycji, bo kryminały mi się bardzo podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cykl Stiega Larssona mam,ale jeszcze go nie czytałam. Udanej lektury!

    OdpowiedzUsuń
  5. Millenium czytałam i bardzo miło wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. dobra rozgrzewka, poczekam na więcej :) miłej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wypadałoby mi w końcu przeczytać cykl Larssona :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja mam nadzieję znaleźć czas, żeby poczytać książki rosyjskich pisarzy epoki pozytywizmu i trochę nowsze. Wiem od koleżanek, że to naprawdę dobra lektura, z reszta przecież na ich podstawie nakręcono wiele fajnych filmów.

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwsze dwa tomy Larssona są miazgą! Trzeci mnie się nie podobał, ale są osoby, które były nim zachwycone, więc czekam na Twoją opinię ;)

    Pozdrawiam,
    Lady Spark
    [kreatywna-alternatywa]

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny stosik :) Mój liczy chyba z 50 książek, jakoś mi ostatnio brakuje czasu na czytanie ;/

    OdpowiedzUsuń
  11. Millenium uwielbiam! :D Ciekawe czy i Tobie przypadnie do gustu ;) Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetnie prezentują się twoje książki. Ja ostatnio musiałam zrobić sobie mały regał na moją kolekcję. Teraz mam wszystko poukładane i dodatkowo ładnie się prezentuje. Pozdrawiam i nie mogę się doczekać kolejnych wpisów!

    OdpowiedzUsuń