sobota, 20 sierpnia 2016

Sprawność. Siła. Witalność. Jak CrossFit zmienił moje życie - T.J. Murphy






Tytuł: Sprawność. Siła. Witalność. Jak CrossFit zmienił moje życie
Autor: T.J. Murphy
Rok wydania: 
2014
Wydawnictwo: 
Sine Qua Non
Liczba stron: 240






T.J. Murphy przez całe swoje dorosłe życie biegał, co przyczyniło się do licznych kontuzji kolan, naciągnięć ścięgien, skurczy i urazów mięśni. Postanowił, że przebiegnie maraton, jednak na parę dni przed nim jego stan zdrowia pozwolił mu na pokonanie zaledwie 100 metrów. To był moment, w którym Murphy wiedział, że będzie musiał raz na zawsze pożegnać się z bieganiem. Jednak osobie aktywnej nie jest łatwo przyjąć postawy biernej, toteż były biegacz musiał znaleźć dla siebie inną formę sportu i tym oto sposobem natknął się na crossfit, który... raz na zawsze odmienił jego życie.

Autor przybliża sylwetkę Glassmana - ojca crossfitu, który już od dziecka zajmował się obmyślaniem planów treningowych oraz opowiada o narodzinach tego sportu, które przypadkowo i w dziwnych okolicznościach miały miejsce w... garażu. Opowiada też o trudnych początkach crossfitu. Jest to program treningowy składający się z ćwiczeń siłowych jak i kondycyjnych. Charakterystyczne są dla niego burpee, podciąganie na drążku, wskoki, martwy ciąg, pompki i wiele innych. Jak można zauważyć trening ten wyklucza użycie maszyn, co było rewolucyjnym podejściem i oczywiście stało w opozycji do całych koncernów siłowni.

Murphy skupia się też na własnych początkach z crossfitem. Co ciekawe zwraca uwagę na przysiady. Z pozoru proste, znane jeszcze z czasów podstawówkowych wf-ów ćwiczenie, okazuje się, że ma wielkie znaczenie i jest jednym z ważniejszych ruchów jeśli chodzi o człowieka. Jako że treningi zawsze idą w parze z żywieniem, autor wspomina też o diecie charakterystycznej dla crossfitowców czyli paleo, pokrótce opowiadając o jej zasadach.
W książce Murphy nie skupia się tylko na sobie, a przytacza też wypowiedzi różnych ludzi trenujących crossfit. Każdy z nich miał inne pobudki do rozpoczęcia tego typu sportu, co można sprowadzić do jednego wniosku - crossfit jest dla każdego! Co więcej, sport ten przedstawiony jest jako kult wspierających się, motywujących, optymistycznych, pełnych energii ludzi. Trzeba przyznać, że opis otwartej i przyjacielskiej postawy społeczności, jaką Murphy spotykał na treningach, robił wrażenie. Niemniej jednak ciekawe jaki wpływ na to miał fakt, że spotkania miały miejsce w Ameryce, kontynencie ludzi o zgoła innej mentalności niż nasza.

Książka opatrzona jest także zdjęciami przedstawiającymi poszczególne ćwiczenia i ich opisem, co umożliwia wykonanie treningu na własną rękę, bez obecności trenera.

Murphy opowiada o sporcie z niezwykłą pasją i oddaniem. Widać, że jest zapaleńcem w tej dziedzinie i samą swoją osobą zachęca do trenowania. Ale nie wypowiada się o crossficie wyłącznie w superlatywach. Były biegacz w książce świetnie oddaje klimat tego ciężkiego sportu pełnego bólu, potu, łez, wyrzeczeń i przekraczania własnych granic wytrzymałości. A mimo nieco siejących postrach opisów, Murphy przesyła energię do działania i sprawia, że najchętniej już zaraz poszłoby się na trening crossfitu.

Można powiedzieć, że książka "Sprawność. Siła. Witalność..." to takie małe kompendium wiedzy na temat crossfitu, ale także i biografia autora, któremu raz zdrowie zabrane przez sport, innym razem przez ten sam podmiot zostało darowane. Ciekawa pozycja dla osób, które chciałyby się dowiedzieć, czym ten crossfit tak dokładnie jest oraz efektywna dla ludzi szukających motywacji do aktywności fizycznej. A dla fanów crossfitu? Myślę, że lektura obowiązkowa.

11 komentarzy:

  1. tematyka kompletnie nie dla mnie:D

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja znam osobę, która będzie tą książką zachwycona ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. O proszę! To musi być całkiem fajna motywacja! :) Dzięki za polecenie książki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z czystej ciekawości bym zerknęła ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. W sumie bym się chciała podowiadywać ;), ale nie aż na tyle, żeby kupić. Może w bibliotece upoluję

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajna propozycja dla mnie, gdyż miałam okazję ćwiczyć CrossFit i wiem, z czym to się je :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Możliwie, że mojego męża zainteresowałaby ta książka.

    OdpowiedzUsuń