piątek, 13 maja 2016

Stosik książek [13]

Wczoraj udałam się do biblioteki, czego też wynikiem jest dzisiejszy post publikowany w piątek trzynastego czyli trzynasty stosik z książkami. Wszystkie pozycje trochę wychudzone, ale tak się złożyło, że tylko takie zwróciły moją uwagę. Przynajmniej powinnam szybko się z nimi uporać.
1."Sekta egoistów" - Eric-Emmanuel Schmitt
Kiedyś wspominałam, że pozycje tego autora nieszczególnie do mnie przemawiają. Czemu zatem wybrałam tę książkę? Jak by to powiedziała moja koleżanka: "bo lubię być masochistą". A tak na serio ciągle daję pisarzowi szanse, by mnie zachwycił, jako że z jedną książką do tej pory nawet mu się udało! No i dlatego że ma genialny tytuł, który od razu przykuwa uwagę. "Sekta egoistów" - czy nie brzmi intrygująco?
2. "Cukiereczek" - Diablo Cody
To biografia a nawet autobiografia, a ten gatunek książek bardzo lubię czytać. Tym razem dotyczy... striptizerki. I to podobno z przypadku. Jako że pozycji o takiej tematyce jeszcze nie czytałam, z chęcią się z nią zapoznam.
3. "Tango dla trojga" - Maria Nurowska
Nurowska to autorka, do której co jakiś czas powracam. I właśnie nadszedł na nią czas.
4. "Cappuccino" - Mariella Righini
Paryż, klimatyczna kawiarnia i cztery dojrzałe przyjaciółki, które co tydzień spotykają się, by wypić wspólnie kawę i porozmawiać o życiu. Niestety ten sielankowy, uroczy obraz zaburzyła mi nieco jego ocena na lubimyczytac. Mam nadzieję, że nie będzie tak źle, aczkolwiek serce trochę mi pękło.

A jak tam Wasze książki się mają? Czytaliście coś z powyższego stosiku? :)

22 komentarze:

  1. "Cappucino" chyba ciekawi mnie najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dopiero teraz zaskoczyłam, że dziś piątek 13tego ;p
    Sekta egoistow to faktycznie intrygujący tytuł;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam tylko Sektę egoistów i mi się spodobało. Z tym, że ja kocham twórczość tego autora :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam gdzieś w domu "Cappuccino" - przyjemnie się czyta, choć spodziewać się wiele nie ma co.

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę, że "Cappuccino" by mnie urzekło. Miłej lektury!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też tak sądzę! Lubie czytać takie lektury.

      Usuń
  6. Czytałam "Sektę egoistów" - to było moje pierwsze spotkanie z twórczością autora. Bardzo udane. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Sama bardzo chętnie przeczytałabym "Sektę egoistów" :)
    Książka "Cappuccino" również bardzo mnie zainteresowała z opisu :D

    OdpowiedzUsuń
  8. hm może capuchino będzie moją lekturą kolejną?:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nic nie czytałam, ale gdzieś, kiedyś, obiły mi się te tytuły o uszy ;) Życzę przyjemnej lektury ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. O żadnej nawet nie słyszałam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie czytałam nic z tego stosiku. Schmitta to mam "Intrygantki", ale jeszcze ich nie czytałam. U mnie książki fajnie pozytywne w tym miesiącu, raczej poradniki o szczęściu ;). Czekają jak egzamin napiszę i będę mieć troszkę więcej czasu...

    OdpowiedzUsuń
  12. Żadnej pozycji nie znam, ale to "Cappuccino" od razu przywiodło mi na myśl określenie "luźne czytadło, w sam raz na weekend". Z przyjemnością zatonęłabym w takiej lekkiej lekturze, bo lubimyczytać nie ufam, podobnie jak z filmwebem oceny często mijają się z moimi odczuciami ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wszystkie interesujące i aż mam ochotę udać się do biblioteki!

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie znam tytułów i okładki widzę po raz pierwszy, ale lubię kiedy wygląd nic mi nie mówi :) Wtedy powieść staje się zagadką i jeszcze większą przygodą!

    OdpowiedzUsuń
  15. Intryguje mnie tytuł "Cappucino" a poza tym Schmitt

    zapraszam do siebie
    http://to-read-or-not-to-read.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak zwykle polecasz książki, które trafiają do mnie! :)
    pozdrawiam, mikrouszkodzenia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Czy mogę poprosić... wszystko? :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Szczerze pisząc, nie czytałam żadnej z nich, więc niecierpliwie będę oczekiwać recenzji :) Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  19. Nic nie znam z Twojego stosu.

    OdpowiedzUsuń